środa, 18 lipca 2012

Ćwiczenia palców

Witajcie!
Dzisiaj troszkę o swoich paluszkach sobie powiemy. Na pewno nie raz widzieliście jak gitarzysta przebiera palcami tak szybko, że trudno powiedzieć którą strunę uderzył i jak to zrobił? Oczywiście to nie jest takie trudne jak się wydaje. Nasze oczka po prostu nie nadążają za ruchem, co wcale nie znaczy, że ktoś tak szybko rusza palcami. Choć jeśli wziąć pod uwagę pobity rekord w liczbie dźwięków na minutę to można się trochę zdołować. Jeśli chcecie się dowiedzieć jaki był to na youtubie jest dużo takich filmików. Ale my rekordów bić nie będziemy, do normalnego grania nam to nie potrzebne. Wracając do tematu, ćwiczeń na palce jest wiele i dobrze przed grą sobie kilka porobić. Chyba już o tym wspominałam. Gdy gramy już chwilę, a palce bolą, dobrze zrobić sobie przerwę i rozluźnić zarówno dłonie jak i nadgarstki. Poruszajcie trochę nimi, zróbcie kółeczka nadgarstkami, strzepujcie palce, czy połóżcie dłoń na blacie i porozciągajcie palce. Dobre i na rozluźnienie i na rozciąganie. To takie podstawowe ćwiczenia palców. Ale dzisiaj chciałam bardziej opisać ćwiczenia paluszków na strunach. Jedne z moich ulubionych piosenek polegają właśnie na grze, w której nie uderza się wszystkich strun a głównie jedną lub dwie. Wychodzą w tedy bardzo ładne dźwięki i można stworzyć coś na prawdę ciekawego. Ale do tego dojdziemy. Na początek przyda nam się trochę teorii. Trzeba wiedzieć, że dla każdej struny jest przypisany jeden palec. Tak dla ułatwienia grania. Chodzi oczywiście o rękę, która uderza struny. I tak 6,5 i4 strunę (czyli zaczynając od najgrubszej idąc w dół) uderza się kciukiem. Strunę 3 palcem wskazującym, 2 środkowym a pierwszą serdecznym. Jeśli to zapamiętamy i się przyzwyczaimy do takiego uderzania, będzie nam o wiele łatwiej. Pokażę to na rysunku, jeśli pamiętacie numerację palców, jeśli nie to macie tutaj obrazek:


Dla ułatwienia dalszej części kciuka będę oznaczać jako 0. Jak to się prezentuje na gitarze:

e |---------3-----------|
H |---------2-----------|
G |---------1-----------|
D |---------0-----------|
A |---------0-----------|
E |---------0-----------| 

Oczywiście liczby to nie numery progów tylko palców. No i jeszcze jedno: Struny D,A,E uderzamy od góry, pozostałe od dołu. Choć jak wiadomo nie musi tak być zawsze, ale tak najwygodniej.
Nom to tyle teorii. Teraz wypadało by coś poćwiczyć. Idealnie nadaje się do tego piosenka "Son of the blue sky".

e|--------------|--------------|--------------|--------------|
H|--------0-----|--------0-----|--------0-----|--------------|
G|-----0-----0--|-----0-----0--|-----0-----0--|--------0-----|
D|--5-----------|--4-----------|--2-----------|-----2-----2--|
A|--------------|--------------|--------------|--3-----------|
E|--------------|--------------|--------------|--------------|

Oczywiście tym razem to normalny zapis tabulatury, zatem cyfry = numerom progów. Przy ostatnim akordzie dobrze sobie oda razu chwycić 3 i 2 próg, nie będziemy się mylić. Proste prawda? Powodzenia! I pamiętajcie - trening czyni mistrzem :)
Jeśli to Wam się znudzi, poćwiczcie proste chwyty gitarowe w różnych kombinacjach. To też świetny trening. Proste chwyty na różnych progach, improwizujcie :)